czwartek, 17 marca 2011

alergia na mleko

Moja mała córka w zeszłym tygodniu zaczeła dostawać kaszkę na mleku z owocami, jednak nie chciała wziąźć jej do ust pluła, odkręcała głowę jednym słowem nie dało rady jej nakarmić.

Wpadłam na pomysł, aby jej dodać owoców ze słoiczka i to zmieni jej smak to powoli się przyzwyczaić. Zrobiłam ja zamierzyłam, nakarmiłam zadowolone dziecko, które po pół godzinie zaczęlo mi marudzić i strasznie silnie wymiotować. Pomyślałam, że ją przekarmiłam i tyle.

Jednak zaczęłąm coś podejrzewać i następnego dnia podałam jej również kaszkę z mlekiem modyfikowanym wraz z owocami. Reakcja była takas sama - wymioty.

Jako, że wracam do pracy zaczęłam uczyć jej pić z butelki - też nie chciała mleka, ale zmieniłam mleko na inne (próbka od lekarza). To nowe mleko zaczeła pić, co odczytałam za sukces - moje dziecko pije z butelki mleko modyfikowane. Ma swoje ulubione smaki OK mie ma problemu kupię jakie jej posmakuję byle tylko wypiła. Ale moja radość była przedwczesna po kilku minutach znowu wymioty.

Wtedy do mnie dotarło, że nie toleruje mleka. Poza wymiotami nie ma innych objawów - skóra ładna nie łuszczy się ani nie jest czerwona. Zgłosiłam się do lekarza i dostałam serię badań dla dziecka wraz z USG. Dostałam również receptę na mleko modyfikowane, ale moje dziecko nie chce tego pić jest gorzkie, woli maminą pierś....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz